Dwóch muzyków z dwóch różnych generacji spotyka się i tworzy coś pomiędzy imprezą taneczną, a ścieżką dźwiękową do zagłady ludzkości. Reverend Beat-Man jest właściwie jednoosobowym zespołem, który nieustannie misjonuje bluesowym trashem, gospel-punkiem i garage rock'n'rollem. Urodzony w 1967 roku w Bernie, w czasie lata miłości i nienawiści, od 1992 roku występuje solo lub z zespołem The Monsters. Dodatkowo prowadzi w Bernie wytwórnię płytową i sklep z płytami o nazwie Voodoo Rhythm, gdzie pierwszy raz spotkał Milana Slicka (urodzonego w 2004 roku). Milan z kolei studiuje w konserwatorium w Bernie, grając na różnych instrumentach i współpracując z różnymi muzykami, głównie na analogowych syntezatorach i pianinie. Ich wspólna kariera rozpoczęła się od koncertowej ścieżki dźwiękowej do feministycznego filmu wampirycznego "A Girl Walks Home Alone At Night" irańsko-amerykańskiej reżyserki Ana Lily Amirpour. Był to pełny sukces. Od tego czasu Milan towarzyszy Reverendowi przy klawiszach podczas występów na żywo, kładąc duchowe fundamenty. Alleluja, grzesznicy – klękajcie i módlcie się!