Przejdź do głównej treści strony

Ryszard Leoszewski: Jeśli to miłość | Szczecin

15.02.2024, czwartek, 18:00
Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie, Szczecin ul. Małopolska 48, 70-515 Szczecin
Pamiętaj - na Biletomat.pl Twoje zakupy są bezpieczne. Jeśli dojdzie do zmiany daty lub odwołania wydarzenia, będziesz mógł spokojnie uzyskać zwrot, a o wszelkich aktualizacjach poinformujemy Cię mailowo.

Opis

Ryszard Leoszewski - „Jeśli to miłość… Piano-Solo-Forte”

Promocja płyty CD 

Wystąpią:

Ryszard Leoszewski – śpiew

Miłosz Wośko – fortepian

Patryk Matwiejczuk – fortepian

Mariusz Smoliński – fortepian

Borys Sawaszkiewicz – Fender Rhodes piano

„Jeśli to miłość… Piano-Solo-Forte”, to solowy krążek Ryszarda Leoszewskiego, a na nim 16 autorskich kompozycji w aranżacjach mistrzów …

Ryszard Leoszewski - „Jeśli to miłość… Piano-Solo-Forte”

Promocja płyty CD 

Wystąpią:

Ryszard Leoszewski – śpiew

Miłosz Wośko – fortepian

Patryk Matwiejczuk – fortepian

Mariusz Smoliński – fortepian

Borys Sawaszkiewicz – Fender Rhodes piano

„Jeśli to miłość… Piano-Solo-Forte”, to solowy krążek Ryszarda Leoszewskiego, a na nim 16 autorskich kompozycji w aranżacjach mistrzów fortepianu. Tylko śpiew i sześciu znakomitych muzyków związanych ze Szczecinem: Patryk Matwiejczuk, Miłosz Wośko, Tomasz Lewandowski, Krzysztof Baranowski, Mariusz Smoliński i Borys Sawaszkiewicz.

Okładka płyty, to dodatkowa wartość. Projekt graficzny opracował Irek Grynfelder, a autorką głównej ilustracji jest znakomita i wszechstronna artystka – Natalia Niemen.

Wydawnictwo powstało w ramach Mecenatu Kulturalnego Miasta Szczecin. Pierwsze recenzje potwierdzają, że to będzie doskonała wizytówka naszego Miasta, promująca współczesną sztukę i kulturę.

Podczas koncertu na kameralnej scenie Filharmonii pojawi się czterech pianistów, a Ryszard Leoszewski zaśpiewa z nimi swoje utwory do tekstów m.in. Michała Zabłockiego, Barbary Stenki, Osipa Mandelsztama, Marka Maja, Kornelii Leoszewskiej i Władysława Łazuki.  

Fragmenty recenzji:

Miłość na słuchawki – czyli o najnowszej płycie Ryszarda Leoszewskiego / Stefan Bolcman – dla: strefapiosenki.pl

„…Bardzo lubię instrumentacje Sklepu z Ptasimi Piórami, bardzo mi ona odpowiada, zarówno jeżeli chodzi o ilość, natężenie, rodzaj – no lubię dużo nutek. Być może stąd brał się mój sceptycyzm i odwieczne pytanie starożytnych rzymian - warum? Po co wyważać drzwi do lasu? Szybko jednak dowiedziałem się, dlaczego. Bo w dobrych słuchawkach można było wszystko pięknie usłyszeć. (…)

Ryszard Leoszewski znany jest z perfekcyjnej dykcji, a ta otoczona dyskretnymi dźwiękami fortepianu (czasami innych instrumentów klawiszowych) pozwoliła wysłyszeć w poezji to, co czasami mogło umknąć w powodzi pięknych i licznych sklepowych dźwięków. Teksty te zabrzmiały wyraźniej (i teraz nie mam na myśli dykcji), nowe aranżacje wydobyły zeń być może i nieznane treści, a pianiści spisali się znakomicie. Mieli swój pomysł na utwór i nie zawahali się go użyć. A Pan Wokalista to udźwignął, wziął i zaśpiewał. I to jak zaśpiewał. A ja w końcu zrozumiałem, o co w tej miłości chodzi.

Polecam płytę wszystkim, którym bliska jest twórczość Ryszarda Leoszewskiego, bo warto. A na myśl, że w Szczecinie być może odbędzie się koncert z udziałem wszystkich zamieszanych w to przedsięwzięcie pianistów, to aż ciary chodzą mi po plecach. Mam głęboką nadzieję, że będzie zarejestrowany ku uciesze przyszłych pokoleń. Bo (nie oszukujmy się) – nie jest to muzyka, która gości dziś w mediach. Ale to się zmieni. Na tym, lub tamtym świecie. O czym jest przekonany i szczerze zachwycony: Stefan Bolcman…”

KWADRATURA PŁYTY. Nie dosłyszane? / Tomasz Janas – dla: kulturapoznan.pl

„…Ryszard Leoszewski to artysta świetnie znany i bardzo doceniany w kręgu piosenki zwanej poetycką, autorską, literacką. Od ponad czterech dekad stoi na czele (kultowej w niektórych kręgach) formacji Sklep z Ptasimi Piórami, która - takie reguły polskiego "szołbiznesu" - prezentując niezmiennie świetne piosenki z mądrymi tekstami i niebanalnymi kompozycjami, nigdy nie zyskała takiego zainteresowania mediów, na które z pewnością zasługuje.

Tym razem Leoszewski (trudno nie mieć wrażenia, że to pomysł rodem z czasów pandemii) postanowił przedstawić szesnaście swoich piosenek, znanych z bliższej i dalszej przeszłości, w nowych, bardziej kameralnych - i fascynujących, dodajmy - interpretacjach. Oto zatem utwory, które zawsze były "piosenkami z gitarą", przearanżowano na "piosenki z fortepianem". Tak, tylko głos i fortepian (okazjonalnie pianino elektryczne lub w jednym utworze nawet elektroniczne organy Hammonda). Liderowi i kompozytorowi w jednej osobie towarzyszy sześciu różnych instrumentalistów, zawsze są to jednak spotkania wokalisty z jednym akompaniatorem. W tych odświeżonych interpretacjach na nowo wybrzmiewają wyraziste teksty, godne uwagi i zasłuchania. Warto dać się ponieść temu śpiewaniu, a potem... wrócić też do pierwotnych wersji piosenek...”

Bilety

Wyprzedane

Standard

Kategoria I

78,40 zł

Miejsca

Podobne wydarzenia

Powiadom mnie

Zapisując się na newsletter zgadzam się z regulaminem serwisu i akceptuję jego warunki.